To curry absolutnie mnie powaliło. Powalił mnie również niezbyt przyjemny zapach podgrzewanego sosu rybnego. Efekt finalny zdecydowanie wynagradza chwilowe katusze :) Jutro znów robię! I zrobię jeszcze nie raz :)
Składniki na 2 porcje:
- 250 g krewetek
- 1 łyżka czerwonej pasty curry
- 1/2 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka sosu rybnego
- przyprawy: szczypta mielonego cynamonu, kurkumy, gałki muszkatołowej
- 200 ml mleka kokosowego
- 300 g pomidorków koktajlowych
- 1/2 łyżeczki cukru brązowego lub trzcinowego
- limonka do skropienia
- garść liści bazylii
- 100 g ryżu parabolicznego
Sposób przygotowania:
Ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie. Krewetki rozmrażamy i oczyszczamy, odrywamy ogonki.
Na patelni podgrzewamy pastę curry z olejem. Podsmażamy ją przez chwilę mieszając drewnianą łyżką. Dodajemy krewetki i smażymy je po ok. 1 minucie z każdej strony. Skrapiamy sosem rybnym i z zatkanym nosem dodajemy przyprawy. Wszystko mieszamy i smażymy jeszcze przez pół minuty.
Wlewamy mleko kokosowe i zagotowujemy. Gotujemy jeszcze przez ok. 2,5 minuty, w połowie gotowania dodajemy pokrojone na połówki i posypane cukrem pomidorki.
Na talerz wykładamy ryż uformowany w miseczce (użyłam małej okrągłej foremki do zapiekania). Na około wykładamy curry z krewetkami. Na koniec skrapiamy limonką i posypujemy bazylią.
Przepis znalazłam na www.kwestiasmaku.com
Przepis znalazłam na www.kwestiasmaku.com
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz