16 maja 2016

PASZTET POMIDOROWY Z CIECIORKI


Historia powstania niniejszego pasztetu była następująca. Otóż moja droga koleżanka, z którą dzielę pokój w robocie pewnego pięknego słonecznego dnia przytargała ze sobą pomidorowy pasztet wege kupiony w dziale zdrowej żywności i z rańca mnie nim uraczyła nie mówiąc co to i każąc zgadywać. Wyczułam nutę cieciorki i pomidora. Pasztet wielce nam zasmakował, wzdychałyśmy i uśmiechałyśmy się pod nosem konsumując. Po przeczytaniu składu na etykiecie doszłyśmy do wniosku, że przecież takie cudeńko można spokojnie przygotować w domu bez większego wysiłku. No i kto, no kto został wydelegowany do podjęcia próby i zmierzenia się z tym bojowym zadaniem?  Oczywiście blogerka kulinarna i  Pani Domu, czyli ja we własnej osobie:) Także dzięki koleżance Zofii i jej spontanicznemu zakupowi w dziale zdrowej żywnosci powstał ten oto przepyszny i wielce zdrowy pasztet pomidorowy.


Składniki na pasztet:
  • 2 szklanki ugotowanej na miękko cieciorki; można zastąpić cieciorką z puszki
  •  3-4 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 duże ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
  • 2 łyżki pasty sezamowej tahini
  • 2/3 łyżeczki mocnego koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka ketchupu (polecam ketchup Kotlin 60% mniej kalorii)
  • do przyprawienia sól, pieprz, trochę zmielonego chilli
  • pietruszka

Sposób przygotowania:

Ci, którzy używają cieciorki niezapuszkowanej muszą ją wcześniej namoczyć i ugotować.
Pozostali odcedzają zapuszkowaną cieciorkę, opłukują ją pod bieżącą wodą i odstawiają do odcieknięcia.
Wszystko blendujemy na gładką masę. Można dodać 2 łyżki suszonej pietruszki lub garść poszatkowanej świeżej naci pietruszki.

Smacznego :)







3 komentarze:

  1. Czyli taki pomidorowy hummus ;) też lubimy takie pasty, mój syn wcina cieciorkę z puszki jako przekąskę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak!:) Mojemu też bardzo smakuje. Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń

Copyright © Słodko mi , Blogger