PIZZETTE DI ALA

Dzień dobry. Już kiedyś dzieliłam się z Wami podobnym przepisem na pizzę, ale wprowadziłam w nim kilka zmian. Przepis zdradziła mi pewna Włoszka kiedy mieszkałam i studiowałam w Rzymie. Tak naprawdę im mniej składników na pizzy, tym moim zdaniem lepiej. Kocham minimalizm włoskich potraw i kocham pizzę. A Wy?



Składniki na ciasto:

• 3 szklanki mąki
• 2 szczypty cukru
• 2 szczypty soli
• 1/4 kostki drożdży
• 1 szklanka letniej wody
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• czasem dodaję do ciasta ziół

Przykładowe dodatki, czyli to na co akurat mamy ochotę:

• sos pomidorowy- passata z pomidorów z dodatkiem przyprawy do pizzy lub ziół wymieszana z odrobiną ketchupu
• oliwki
• szynka
• mozzarella
• rucola
• parmezan starty na grubych oczkach
• świeży rozmaryn
• pomidorki koktajlowe

Sposób przygotowania:

Do miski wsypujemy suche składniki i rozdrobnione drożdże. Dodajemy wodę, przyprawi i zagniatamy ciasto. Gdy ciasto jest już wyrobione, robimy w nim dziurkę, wlewamy do niej oliwę z oliwek i znów zagniatamy do całkowitego połączenia składników. Z ciasta formujemy kulkę, wkładamy ją do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut do wyrośnięcia. Rozgrzewamy piekarnik do 200°C. Wyrośnięte ciasto rozciągamy na blaszce posmarowanej oliwą z oliwek. Ja tym razem podzieliłam ciasto na mniejsze porcje i uformowałam pizzerinki. Na cieście rozprowadzamy sos pomidorowy, kładziemy pokrojoną lub startą na tarce mozzarellę, a następnie pozostałe składniki oprócz rucoli i parmezanu. Pieczemy przez ok 10-12 minut w termoobiegu. Pod koniec pieczenia posypujemy startym na grubych oczkach parmezanem, a po wyjęciu z piekarnika świeżą rucolą.

Smacznego :)