Cudowny, lekki, naprawdę smaczny sernik na zimno z borówkami, idealny na letni weekendowy deser w ogrodzie :) Nie trzeba go piec, więc przygotowanie go nie sprawi problemu nawet najbardziej opornym.
Składniki:
- 0,5 kg twarogu sernikowego
- 0,5 l śmietany kremówki 36%
- 400 g borówek amerykańskich + trochę do dekoracji
- garść malin + do dekoracji
- ok 150 g okrągłych biszkoptów (użyłam podłużnych)
- kilka ciasteczek pełnoziarnistych
- 90 g masła
- 4-5 łyżek cukru
- 8 łyżeczek żelatyny
- liście mięty / porzeczki do dekoracji
- opcjonalnie cukier puder
Masło roztapiamy w rondelku. Odkładamy około 12 biszkoptów. Pozostałe kruszymy razem z ciasteczkami pełnoziarnistymi. Dodajemy mało i zagniatamy. Masą wykładamy dno tortownicy o średnicy 18-20 cm. Boki obkładamy biszkoptami.
Borówki zasypujemy cukrem i gotujemy 10 minut, aż zmiękną. Miksujemy i studzimy. Żelatynę rozpuszczamy w 1/2 szklanki gorącej wody i studzimy.
Zimną śmietanę ubijamy. Dodajemy ser i mus. Delikatnie miksujemy. Wlewamy żelatynę i znów miksujemy. Mieszamy z odłożonymi borówkami i garścią malin. Odstawiamy do lekkiego stężenia.
Masę przekładamy do tortownicy nie naruszając biszkoptów po bokach. Przykrywamy folią i schładzamy w lodówce do całkowitego stężenia.
Przed podaniem ciasto delikatnie wyjmujemy z formy i dekorujemy owocami, liśćmi mięty / porzeczki. Można posypać cukrem pudrem.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz