Przepyszny sernik na spodzie czekoladowo-piernikowym z rodzynkami i skórką pomarańczową. Idealnie świąteczny smak. Polewa śmietanowo-pomarańczowa- mistrzostwo świata. Sernik jest dość pracochłonny, ale jego smak wynagradza krople potu wylane podczas przygotowywania :) Polecam bez dwóch zdań. Przepis z blogu Kwestia Smaku.
Składniki:
Masa serowa:
• 750 g tłustego twarogu sernikowego zmielonego trzykrotnie (najlepiej gęstego aby
bakalie nie opadły podczas pieczenia)
• 250 g sera mascarpone
• 3 łyżki mąki pszennej
• drobno starta skórka z pomarańczy, około 1/2 łyżeczki (tylko zewnętrzna pomarańczowa
część)
• 1 szklanka cukru
• 5 jajek
• 1/3 szklanki śmietanki kremówki 36%
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub nasionka z 1 laski wanilii
• 2 łyżki ekstraktu pomarańczowego
• 1/2 szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej
• 1/2 szklanki posiekanych rodzynek (miękkich, królewskich)
Spód:
• 65 g ciemnej czekolady
• 65 g miękkiego masła
• 50 g drobnego cukru
• 1 jajko
• 40 g mąki
• 1 łyżka przyprawy piernikowej
Wierzch:
• 1/2 szklanki dżemu pomarańczowego lub konfitury pomarańczowej
• 200 g kwaśnej i gęstej śmietany 18%
Okrągła tortownica o średnicy 23-25 cm posmarowana masłem i wyłożona
papierem do pieczenia.
Przygotowanie:
Spód:
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Czekoladę łamiemy na kostki, roztapiamy, studzimy
(ma być lekko ciepła). Masło ucieramy z cukrem aż będzie puszyste (około 5 - 7 minut).
W innej miseczce ubijamy na pianę jajko (piana nie musi być sztywna). Łączymy wszystkie składniki delikatnie mieszając szpatułką lub drewnianą łyżką utarte masło roztopioną czekoladą, następnie z przesianą mąką i przyprawą piernikową, a na koniec z ubitym jajkiem. Masę przekładamy do formy, wyrównujemy powierzchnię i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez około 8 - 10 minut (ciasto ma być miękkie i sprężyste, ale na wierzchu ma pojawić się skorupka), wyjmujemy z piekarnika. Temperaturę w piekarniku ustawiamy na 175 stopni.
Masa serowa:
Do misy miksera wkładamy ser twarogowy razem z serem mascarpone, mąką i skórką startą z pomarańczy. Ucieramy mieszadłem miksera przez około 2 - 3 minuty na małych obrotach, aż masa będzie gładka. Stopniowo (w 3 - 4 partiach) dodajemy cukier cały czas miksując na małych obrotach. Wbijamy kolejno jajka miksując wolno przez około 15 - 30 sekund po każdym dodaniu. Na koniec miksujemy ze śmietanką,ekstraktem z wanilii lub nasionkami z laski wanilii i ekstraktem pomarańczowym. Masę wylewamy do formy. Na wierzchu układamy skórkę pomarańczową i rodzynki i delikatnie mieszamy by zatopić je w masie. W ten sposób bakalie nie powinny opaść na dno. Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni C. Pieczemy przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy jeszcze przez 90 minut.
Wierch:
Wyjmujemy sernik i rozsmarowujemy na nim śmietanę 18% wymieszaną z 3 łyżkami cukru. Wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy przez 15 minut. Sernik od razu wyjmujemy z piekarnika i studzimy. W rondelku zagotowujemy dżem pomarańczowy razem z wodą, jeszcze gorącą masę rozsmarowujemy na powierzchni sernika. Sernik studzimy dokładnie i stopniowo, gdy jest już zimny zdejmujemy obręcz (najlepiej odkroić sernik od tortownicy ostrym nożem) i wstawiamy do lodówki (bez przykrycia) na całą noc. Kroimy ostrym nożem zanurzanym na chwilę we wrzątku.
Życzę smacznego!
Pomarańczowy, mmm bardzo świąteczny ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńSernik pomarańczowy pachnie i smakuje znakomicie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz polecam i dziękuję :)
OdpowiedzUsuńwygląda naprawdę dobrze i smakowicie :D
OdpowiedzUsuńWygląda bosko, cudownie świąteczny :)
OdpowiedzUsuń