Tym razem dzięki firmie dekoratorskiej My Big Day miałam okazję przygotować słodki stół na przyjęcie weselne na prawdziwej barce nad Wisłą. Motywem przewodnim był styl marynarski, kolory: biały, niebieski i czerwony. Mnóstwo pracy i chwil zwątpienia, ale było warto!
Wprowadzając
na polskie wesela słodkie stoły chcemy zachęcić ludzi do odejścia od
tradycyjnego podawania ciast weselnych. Mam na myśli różne rodzaje ciężkich przełożonych kremem ciast
ułożonych na paterach wśród wędlin, sałatek
jarzynowych i owoców. Słodki stół ma na celu wyeksponować słodkości,
nadać im indywidualny charakter, zachęcić, pozwolić na spróbowanie kilku
rzeczy na tzw.„kęs”. Element
estetyczny ma tu ogromne znaczenie. Słosdki stół ma ciekawić, przyciągać ,
zachęcać. To takie małe dzieło sztuki, gdzie wszystko
musi być idealnie ułożone, przemyślane i dobrane kolorystycznie, pasować do układanki, mieć motyw przewodni. Słodki stół zrywa z nudą,
daje możliwość wyboru nieskończonej ilości tematów, motywów, kolorów.
A Wy stół o jakiej tematyce widzieibyście na swoim
weselu lub weselu bliskich/znajomych?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz